Lovecraft, Mity Cthulhu

Książki, lektury, opowiadania...
Awatar użytkownika
Scytian
Posty: 117
Rejestracja: pn sie 31, 2020 4:39 pm

Re: Lovecraft, Mity Cthulhu

Post autor: Scytian » śr paź 14, 2020 1:19 am

IMHO Lovercrafta [wogóle wszystkie takie klimatyczne dzieła] czyta się najlepiej w odpowiednich książkach.
Powinna być stara, wypożyczona w nieznanej nikomu, położonej gdzieś w piwnicy księgarni czy antykwariatu. Obsługować tam powinien bardzo mądry i zawsze uśmiechnięty starszy pan. Książka powinna się rozlatywac a jednocześnie powinno być czuć od niej tą grozę treści.

Awatar użytkownika
Nocturne
Posty: 114
Rejestracja: pn sie 31, 2020 5:04 pm

Re: Lovecraft, Mity Cthulhu

Post autor: Nocturne » śr paź 14, 2020 6:39 am

Przypadkowo moje wydanie 'Zewu' to niesamowicie stara ksiazka ktora dostalem w spadku po prawdawnej biblioteczce znajomego i wygrzebalem ja z pudla 'do rozdania/wyrzucenia'. Pachnie tym dziwnym zapachem starych, zapomnianych ksiazek i ...

Awatar użytkownika
Javelin
Posty: 67
Rejestracja: czw wrz 17, 2020 3:39 pm

Re: Lovecraft, Mity Cthulhu

Post autor: Javelin » śr paź 14, 2020 9:16 am

Lovecraft'a warto czytac przedewszystkim w oryginale, bez problemu na necie mozna znalezc wszytkie pozycje w e-bookach.
Dawno temu czytalem w polskiej wersji Dextera Warda, Zew ctulhu, szepczacego w ciemnosciach (do dzis w piwnicy an scianie widnieje czerowno farbka YOG-SOTHOTH itp :hehe: ). Jednak najwieksze wrazenie zrobilo na mnie opowiadanie zdaje sie drukowane w Magi i Miecz "Model Piccarda" (nie wiem czy nie przekrecilem nazwiska). Sporo grywalem tez w "call of ctulthu" p&p rpg, to byla frajda
<img class="smilies" src="./2_files/icon_e_biggrin.gif" width="15" height="17" alt=":D" title="Duże szczęście, bardzo dobry humor">
Nie ma dobrych kierowców, są tylko tacy, którzy zawsze wracają do domu.

Awatar użytkownika
Waldemar
Posty: 131
Rejestracja: wt sie 25, 2020 9:38 am

Re: Lovecraft, Mity Cthulhu

Post autor: Waldemar » śr paź 14, 2020 10:31 am

Takze uważam, że świetnie pisze :] Szkoda tylko, że został doceniony tak poźno... Żył w straszliwej nedzy i zmarł z... głodu. Moze gdyby został wtedy doceniony, mógłby napisać coś jeszcze...

Awatar użytkownika
Dragon
Posty: 62
Rejestracja: wt wrz 15, 2020 3:00 pm

Re: Lovecraft, Mity Cthulhu

Post autor: Dragon » śr paź 14, 2020 1:31 pm

Zgadzam się, świetnie pisał. Potrafił wytworzyć niesamowitą atmosferę grozy jak żaden inny autor (choć nie powiedziałbym, jak jeden z przedmówców, że bije Poego na głowę - dla mnie to jednak nieco inny, nie do końca porównywalny klimat). Zazwyczaj potrafił, bo czasem, gdy czytam o "prastarych dwustuletnich domach", wywołuje to u mnie uśmiech...
A propos gry fabularnej, muszę przyznać, że jakoś nigdy nie udało mi się uczestniczyć w udanej sesji Zewu Cthulhu, na której udałoby się wytworzyć atmosferę bliską tej z książek.
<img class="smilies" src="./2_files/icon_e_sad.gif" width="15" height="17" alt=":(" title="Smutek">

ODPOWIEDZ