Coś z werwą...

O komputerach i nie tylko.
Awatar użytkownika
Vavin
Posty: 137
Rejestracja: wt sie 25, 2020 9:14 am

Coś z werwą...

Post autor: Vavin » śr wrz 23, 2020 10:51 am

Czemu tu same takie rozciapane seriale funkcjonują?
Jeżeli już mam oglądać tv i do tego serial to wolę coś bardziej energicznego, choć niekoniecznie mądrzejszego:-)

Xena, Hercules, Seaquest, Stargate i te inne ktoś ogląda?

Awatar użytkownika
Stefan
Posty: 110
Rejestracja: śr sie 26, 2020 4:57 pm

Re: Coś z werwą...

Post autor: Stefan » śr wrz 23, 2020 12:46 pm

Hercules dawno juz mnie zmeczyl.... a Xene moze od czasu do czasu bym jeszcze obejrzal...
Zaiste, chciałoby się powiedzieć,że ludzie są diabłami na ziemi,a zwierzęta dręczonymi przez nich duszami.

Awatar użytkownika
GreenHornet
Posty: 141
Rejestracja: wt sie 25, 2020 9:41 am

Re: Coś z werwą...

Post autor: GreenHornet » śr wrz 23, 2020 5:26 pm

pierwsze seriale mi nie podchodzily,Herkulesa widzialem pare odc. a Xeny dwa lub trzy...

za to Staregate moge ogladac do bolu... no i Sporaniatka

Awatar użytkownika
Niezawodny
Posty: 120
Rejestracja: śr sie 26, 2020 4:16 pm

Re: Coś z werwą...

Post autor: Niezawodny » śr wrz 23, 2020 8:09 pm

Oglądałam i oglądam Xenę i Heculesa od przypadku do przypadku. Tzn. nie włączam tv specjalnie na okoliczność, ale jak mi się przytrafi, to siadam i paczam:-)) Powiedzmy, że za każdym razem, kiedy oglądam, to nie trafiam na ten sam odcinek, więc muszę oglądać sporadycznie, bo z tego co wiem wałkują to w nieskończoność.
The man who is swimming against the stream knows the strength of it.

Awatar użytkownika
Waldemar
Posty: 131
Rejestracja: wt sie 25, 2020 9:38 am

Re: Coś z werwą...

Post autor: Waldemar » śr wrz 23, 2020 11:49 pm

A to nie wiem co to Sopraniątka. Rodzina Soprano, jak się domyślam, ale nie widziałam ani troszki.

Za to zapomniałam jeszcze o Buffy i Angelu. Też lubię:-)

ODPOWIEDZ