Ulubiony wokalista, ulubiona wokalistka
: śr lis 11, 2020 4:12 pm
Z muzyki mainstreamowej moja ulubiona wokalistka jest Dido, lubie tez Andree z The Corrs no i oczywiscie nie zapominajmy o Britney Spears.
W zasadzie wszystkie podobaja mi sie fizycznie. Dziwne no nie? Jak gusta muzyczne ida za gustami "innymi", mam wrazenie ze w ogole spora czesc tej machiny napedzana jest nasza seksualnoscia, a nie gustem muzycznym.
Z meskich wokali: taki pan jak John Wetton pewnie nikomu nic nie powie, ale jakbym sie posluzyl przykladem:
JW byla zalozycielem i spiewal w zespole o nazwie Asia (nie tylko w tym) i znany jest ich taki szlagier - "Heat of the moment". Powinniscie znac.
Lubie Briana Adamsa (on cos gra jeszcze?).
I kogo by tu jeszcze:(zeby bylo 3/3) o! Bardzo lubie takiego kolesia co wystepowal pod wieloma roznymi pseudo:
Prince, The Artist Previosly Known As Prince(czy jakos tak} a ostatnio chyba samo The Artist
W zasadzie wszystkie podobaja mi sie fizycznie. Dziwne no nie? Jak gusta muzyczne ida za gustami "innymi", mam wrazenie ze w ogole spora czesc tej machiny napedzana jest nasza seksualnoscia, a nie gustem muzycznym.
Z meskich wokali: taki pan jak John Wetton pewnie nikomu nic nie powie, ale jakbym sie posluzyl przykladem:
JW byla zalozycielem i spiewal w zespole o nazwie Asia (nie tylko w tym) i znany jest ich taki szlagier - "Heat of the moment". Powinniscie znac.
Lubie Briana Adamsa (on cos gra jeszcze?).
I kogo by tu jeszcze:(zeby bylo 3/3) o! Bardzo lubie takiego kolesia co wystepowal pod wieloma roznymi pseudo:
Prince, The Artist Previosly Known As Prince(czy jakos tak} a ostatnio chyba samo The Artist