Dowcipy informatyczne

O komputerach i nie tylko.
Awatar użytkownika
Keisy
Posty: 112
Rejestracja: pn sie 31, 2020 4:26 pm

Dowcipy informatyczne

Post autor: Keisy » pt wrz 04, 2020 8:26 pm

Wchodzią dwa stringi do baru. Jeden mówi:
- 2 beers please. !@3dweu%^&#451324%^%$#@341*&635643763421%$#^%$&^787312 435$^%&^%@!#$%$#63
Na to drugi:
- Sorry, my friend is not null terminated.
Unregistered

Awatar użytkownika
Thales
Posty: 128
Rejestracja: wt sie 25, 2020 9:15 am

Re: Dowcipy informatyczne

Post autor: Thales » pt wrz 04, 2020 10:16 pm

Informatyk rozmawia ze swoimi przyjaciółmi po fachu:
- Wczoraj w nocnym klubie poznałem świetną laseczke!
- Och Ty szczęściarzu!
- Zaprosiłem ją do siebie, wypiliśmy trochę, zacząłem ją dotykać...
- I co? I co?
- No a ona mówi: "Rozbierz mnie!"
- Nie może być!
- Zdjąłem z niej spódniczkę, potem majteczki, położyłem na stole tuż obok laptopa...
- Nie p......! Kupiłeś laptopa? A procesor jaki?...

Awatar użytkownika
Scytian
Posty: 117
Rejestracja: pn sie 31, 2020 4:39 pm

Re: Dowcipy informatyczne

Post autor: Scytian » pt wrz 04, 2020 11:04 pm

- Dlaczego Bill Gates nazwał swoją firmę Microsoft?
- Bo jego żona zawsze tak do niego mówiła podczas podróży poślubnej.

*************************************************************
- Jaka jest róznica między praniem a Windows?
- Windows inaczej się zawiesza.

*************************************************************
informatyk do informatyka:ty mi tu ESCAPE bo inaczej zrobię tu CTRL+ALT+DELETE

*************************************************************
Siedzi trezech informatyków w barze. Pija piwo i rozmawiają o komputerach i wszystkim co z tym zwiazane. W końcu jeden nie wytrzymuje i mówi: -chłopaki, ciagle tylko te komputery i komputery. Porozmawiajmy o czymś innym!!
-Naprzykład o czym?- mówi drugi.
-hmm, może o du***h??- odpowiada trzeci. Zalega cisza w końcu odzywa sie pierwszy: -moja karta graficzna jest do d**y.

*************************************************************
W sklepie z komputerami sprzedawca zachwala klientowi swoj najnowszy towar:
- Ten komputer wykona za pana połowe pracy!
- W takim razie biore dwa.

*************************************************************

Telefon do serwisu:
- Dzien Dobry. Pol godziny temu kupilam u panstwa dyskietki. One nie mieszcza się w stacji!!!
- A jak pani wklada?
- Trzymam za blaszke i koleczkiem do gory.
*************************************************************
Mówi informatyk do informatyka:
-Co tam u ciebie słychać??
-Nie mam kompa.
-aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
-Miałem wirusa i aby odblokować musiałem rzucić go o ściane.
************************************************************

Awatar użytkownika
GreenHornet
Posty: 141
Rejestracja: wt sie 25, 2020 9:41 am

Re: Dowcipy informatyczne

Post autor: GreenHornet » sob wrz 05, 2020 12:08 am

Impreza informatyków. Wódka leje się szerokopasmowym strumieniem. Dwóch adminów pije bruderszaft:
- To co? Mówmy sobie po IP!


--------------------------------------------------------------------------------

Informatyk poznał nową dziewczynę. Zaprosił do siebie na chwilę relaksu. Jednak w momencie najwyższego uniesienia panienka dostała ataku padaczki. Zdenerwowany informatyk dzwoni na pogotowie:
- Przyjeżdżajcie szybko. Przyjaciółce zawiesił się orgazm!!


--------------------------------------------------------------------------------

Kolega pyta kolegę:
- Z jaką prędkością łączysz się z internetem?
- Terabajta...
- Żartujesz!!??
- Skądże... Tera bajta, ale rano były cztery...


--------------------------------------------------------------------------------

- Panie, zainstalowałem Windows..
- Tak?
- No i teraz mam problem...
- Noo.., to już mi pan powiedział...


--------------------------------------------------------------------------------

Żona informatyka wysyła go po zakupy.
- Kup parówki, a jak będą jajka, to kup dziesięć.
Chłopina po wejściu do sklepu pyta:
- Czy są jajka?
- Tak - odpowiada sprzedawca.
- To poproszę dziesięć parówek.


--------------------------------------------------------------------------------

Informatyk zaprasza kolegę na wieczorną imprezkę.
- Wpadnij koniecznie, będzie muzyczka, drinki, panienki...
- Chyba rzeczywiście zajrzę - odpowiada kolega, - muzyczkę lubię, drinki też w porządku. A tych panienek, dużo będzie?
- Tak gdzieś ze sześć gigabajtów...


--------------------------------------------------------------------------------

Informatyk mówi do kolegi:
- Popracuj dziś sam nad tym naszym programem, bo ja muszę być na urodzinach mamy, kończy dziś 64 lata!
- Ooo, to musisz iść koniecznie! To taka piękna, okrągła rocznica.

Awatar użytkownika
Waldemar
Posty: 131
Rejestracja: wt sie 25, 2020 9:38 am

Re: Dowcipy informatyczne

Post autor: Waldemar » sob wrz 05, 2020 2:15 am

Zadano pytanie kobietom i mężczyznom: Jakiej płci, waszym zdaniem, jest komputer?
Kobiety z całą stanowczością stwierdziły, że komputer to osobnik typowo męski, ponieważ:
- Trzeba go zapalić, żeby zwrócić jego uwagę.
- Ma całe mnóstwo wiadomości, ale i tak nic nie wie.
- Ma pomagać rozwiązać problem, ale w prawie połowie przypadków to on sam jest problemem.
- Jak się człowiek na jakiś zdecyduje, to potem się okazuje, że jakby jeszcze trochę poczekał, to mógłby mieć lepszy model.
Panowie stwierdzili natomiast, że komputer z całą pewnością mógłby być kobietą, gdyż:
- Nikt, poza Stwórcą, nie rozumie ich pokrętnej logiki.
- Język, jakiego używają do komunikacji między sobą, jest niezrozumiały dla pozostałych.
- Nawet małe błędy są zapisywane w pamięci na zawsze.
- Jak tylko się człowiek na jakiś zdecyduje, oddaje potem połowę swojej pensji na komponenty do niego.
*************************************************************
- Jak się nazywa najpopularnieszy program Microsoftu do walki z wirusami ?
- Format.
*************************************************************
Wysprzątane mieszkanie to znak, że komputer jest zepsuty.
*************************************************************
Podchodzi informatyk do fortepianu i ogląda wnikliwie:
- Hmm, tylko 84 klawisze, z czego 1/3 funkcyjnych, wszystkie nie opisane, chociaż... shift naciskany nogą. Oryginalnie.

*************************************************************
Obok siebie w autobusie stoją dwie osoby: Ona i On. Ona spojrzała, na niego, on na nią.
- Informatyk (pomyślała studentka).
- Studentka (pomyślał bezdomny).

*************************************************************
Mówi informatyk do informatyka:
- Dość już tego grania, dość programowania, dość już komputera na dziś. Czas coś poczytać.
I zaczął czytać e-booka.
*************************************************************
Moja żona odeszła z frajerem którego poznała przez internet. Ale ja głupi byłem, mogłem już dwa lata temu załozyć stałe łącze w domu!

*************************************************************
Jakie były trzy największe katastrofy XX wieku?
- Hiroszima'45, Czarnobyl'86, Windows'95.
*************************************************************
Informatyk staje przed komputerem wyposażonym w synchronizator mowy i słyszy:
- Proszę wprowadzić hasło...
Informatyk wstukuje hasło: penis.
Na to komputer:
- Przykro mi, ale twoje hasło jest zbyt krótkie...
*************************************************************
Chirurg, inżynier budowlany i informatyk dyskutowali, jaki zawód był pierwszy na świecie.
- Na początku był chirurg - mówi chirurg - dlatego, że z żebra mężczyzny została zrobiona kobieta, kto to mógł zrobić jak nie chirurg?
- Nie, na początku był inżynier budowlany - mówi inżynier budowlany - przecież wcześniej był chaos i ktoś z tego chaosu zbudował świat, kto jak nie inżynier budowlany?
- Zaraz zaraz - mówi informatyk - ale przecież ten chaos też ktoś musiał stworzyć!
*************************************************************
Do siedziby Microsoftu przyszła kobieta z niemowlakiem na ręku. Poskarżyła się Billowi Gatesowi, że któryś z jego ludzi jest ojcem dziecka. Bill stanowczo stwierdził, że się myli, bo:
- Żadne dzieło Microsoftu nie jest efektem miłości.
- Żadne dzieło Microsoftu nigdy nie zostało ukończone w 9 miesięcy.
- Żaden wytwór Microsoftu nigdy nie miał rąk i nóg na właściwym miejscu.
*************************************************************
Czym różni się programista od polityka?
- Programiście płacą pieniądze tylko za programy, które dają jakiś efekt.
*************************************************************
Rozmawiają dwaj informatycy:
- Komputer to taka wspaniała rzecz! Zupełnie nie rozumiem, jak nasi przodkowie mogli bez niego żyć.
- Nie mogli. Przecież wszyscy poumierali.

Awatar użytkownika
Niezawodny
Posty: 120
Rejestracja: śr sie 26, 2020 4:16 pm

Re: Dowcipy informatyczne

Post autor: Niezawodny » sob wrz 05, 2020 5:07 am

11 rad jak walczyć z wirusami.
1. Jak powszechnie wiadomo, wirus może przejść po kablu, dlatego należy łączyć się z internetem bezprzewodowo.
2. Sygnał dobrze jest przefiltrować za pomocą kilku warstw waty szklanej. Jeśli nie posiadacie waty to możecie ją zastąpić kilkoma warstwami bibuły filtracyjnej.
3. Sygnał można także filtrować za pomocą gąbki ze starego materaca nasączonej środkiem dezynfekcyjnym. Najbardziej jadowity wirus zrobi dziurę, ale nie przejdzie!
4. Jeśli już łączycie się przez kabel, to zawiążcie na nim kilka supełków. Żaden wir nie przejdzie!
5. Dobre wyniki daje stosowanie firewalla. Obok kompa rozpalcie ognisko i wrzućcie do niego kabel.Tylko pamiętajcie żeby go owinąć alu folią żeby się nie zjarał.
6. Świetne wyniki daje obłożenie kompa starymi tenisówkami i długo noszonymi skarpetami. Żaden wir się go nie czepi!
7. Całkiem śmiało można zastosować krucyfix i wodę święconą. Krusyfix położyć na kompie i wszystko skropić wodą święconą. Jednak dla własnego bezpieczeństwa przed kropieniem trzeba wyłączyć z sieci wszystkie kable zasilające!
8. Można zastosować także okłady z czosnku.
9. Do monitora można przykleić święty obrazek.
10. Jeśli komp złapał już wirusa, to dobrym sposobem jest rozbicie na proszek 2 tabletek aspiryny i wsypanie ich do napędu CD. Kompa natychmiast trzeba natrzeć jakąś maścią rozgrzewającą. Na monitor naciągnąć ciepłą czapkę, na klawiature założyć rękawiczki, a na myszkę naciągnąć wełnianą skarpetkę.Wszystko położyć do łóżeczka i nakryć kołderką żeby się wypociło.
11. Jeśli mimo wszystko stan kompa pogarsza się i zaczyna on zarażać inne kompy, to trzeba o północy zabrać go na cmentarz położyć na świeżej mogile i wbić w niego osikowy kołek.
The man who is swimming against the stream knows the strength of it.

Awatar użytkownika
serj
Posty: 108
Rejestracja: śr sie 26, 2020 4:29 pm

Re: Dowcipy informatyczne

Post autor: serj » sob wrz 05, 2020 8:32 am

Programista poznaje dziewczyne !

Awatar użytkownika
Stefan
Posty: 110
Rejestracja: śr sie 26, 2020 4:57 pm

Re: Dowcipy informatyczne

Post autor: Stefan » sob wrz 05, 2020 11:27 am

Zawsze na poczatku adepci informatyki maja problemy ze zrozumieniem pojecia "petli nieskonczonej". Ogolnie jest to zawile i tajemnicze zjawisko. Dobrze je zobrazowuje nastepujaca sytacja:
Stoja slon i koliber. Slon wpadl na pomysl. Mowi:
-Ty, koliber, wez no wlec mi traba, wylecisz pod ogonem. Zobaczymy jak bedzie.
-No dobra.
Koliber wlecial traba, przelecial przez przelyk, po chwili wylecial pod ogonem. Slon na to:
-Ekstaza!
Proponuje dalej:
-Koliber, wez no jeszcze raz przelec.
-Ee, nie chce.
-No wez, co Ci szkodzi.
-No dobra.
Koliber wlecial, wylecia. Slon na to:
-EKSTAZA!!!
Slon naciska dalej:
-Ty, koliber, wez no jeszcze raz przelec.
-Nie! Nie bede Ci po dupie latal.
-No wez, ostatni raz.
Koliber na to:
-No dobra, ale ostatni raz.
Koliber wlatuje traba, leci, leci. Slon przylazyl trabe pod ogon i odparl:
-WIECZNA EKSTAZA!!!
Zaiste, chciałoby się powiedzieć,że ludzie są diabłami na ziemi,a zwierzęta dręczonymi przez nich duszami.

Awatar użytkownika
revolta
Posty: 139
Rejestracja: wt sie 25, 2020 9:14 am

Re: Dowcipy informatyczne

Post autor: revolta » sob wrz 05, 2020 1:55 pm

Był sobie kiedyś człowiek, który już w bardzo wczesnej młodości marzył, by zostać "wielkim" pisarzem. Gdy spytano go, co dla niego oznacza "wielki" odpowiedział: - Chciałbym pisać teksty, które cały świat będzie czytał, teksty, na które ludzie będą reagować czysto emocjonalnie, które będą doprowadzać ich do łez, bólu, gniewu, krzyku i desperacji! Człowiek ten zrealizował swoje dziecięce marzenie.
Obecnie pracuje w Microsoft i pisze komunikaty o błędach.

ODPOWIEDZ