Dyskutujmy.pl

Jak w temacie...Zastanawiam się nad kupnem tego samochodu, gdyż na inne które mi się podobają mnie nie stać
<img class="smilies" src="https://board.mystica.vipserv.org/image ... _e_sad.gif" width="15" height="17" alt=":-(" title="Smutek"> Wiem, że autko nie jest już młode, że ma parę wad itd. ale myślę, że przy odpowiednim dbaniu po jakimś czasie jakoś na nim dużo nie stracę...I w końcu to limuzyna jakich mało - ta stylistyka, ta wygoda, spalanie przy 2 litrowym silniku nie jest tragiczne...i cena - przyzwoity egzemplarz tak za 6-8 tys sie kupi

czemu nie może diesel sie trafi bedzie jeszcze taniej a może 156 poszukaj

w gre wchodzi silnik max 2.0 bo inaczej oplaty mnie zrujnuja (a kapec ma tylko 2.4 w dieslu)...a 156 ostatnio dobra bardzo ciezko znalezc bo handlarze zaczeli bardzo sie tym modelem interesowac...

sliczny woz z bardzo komfortownym wnetrzem. Kiedyc ujezdzalem takiego benzyniaka i chodzil bez zarzutu.

Ciekawe ile by za moją 1.8 by dał:D

Albo za moją 2.4

2,4 to zdecydowanie za duzo...moze jeszcze bym sie pokusil o 156sw z 1.9 jtd ale narazie nie widze az takiego zapasu finansowego by ja sobie kupic

Wszystko jest kwestią ceny:D

Yoopi, 2,4 to zdecydowanie za mało...

no jesli chodzi o moc to moze tak...ale jakos inaczej widza to urzedasy i ubezpieczyciele...wszyscy kochaja i dlatego pewnie w planach maja kolejne modele...powiem szczerze ze na alfe na razie chyba mnie nie stac a ze czyms jezdzic trzeba to wybiore kapcia - wkoncu tez italiano
<img class="smilies" src="https://board.mystica.vipserv.org/image ... _smile.gif" width="15" height="17" alt=":-)" title="Szczęście, dobry humor"> ...a do Alfy wroce napewno tylko jeszcze nie ten czas i nie te finanse...