W nawiązaniu do wątku powyżej... Hm...
Kobiety są lepszymi żołnierzami, potrafią uszanować godność osobistą przeciwnika, nie zabijają na śmierć, walczą fair-play itd. itp.
Kobiety są lepszymi kierowcami. Prowadzą wolniej, a przez to uważniej. Częściej zwracają uwagę na przepisy itd. itp. smile.gif
Kobiety lepiej posługują się wiertarką udarową. Są delikatniejsze, więc i otworek im wychodzi ładniejszy. A facet od razu na chama...
Wśród najlepszych kierowców rajdowych czy wyścigowych NIE MA KOBIET.
Oczywiście zdarzają się kobiety, które jeżdżą w rajdach, ale nie mają szans - poza sporadycznymi fuksami (męska Pani z Paryż-Dakar) - w walce z najlepszymi. Bo kobiety nie są tak zdecydowane, nie podejmują decyzji tak szybko, generalnie mają problem z decydowaniem i więcej wśród nich zawalidróg niż wśród mężczyzn.
I może ta tendencja się zmienia, ale póki co - daleko Wam do nas
Mówcie sobie, dziewczęta, co chcecie. I pewno niejedna z Was świetnie jeździ i chciałaby się sprawdzić i taki statystyczny Sławek K. oberwałby od niej na szosie równo wink1.gif Ale większość z Was jeździ kiepsko i jeszcze przez jakiś czas tak będzie.
Kobieta za kierownica!
Re: Kobieta za kierownica!
to zależy od kobiety!!
moja mama jeździ dobrze !!! ale chyba dzięki dziadkowi!! bo był kierowcą rajdowym!!!!! a kobieta z tirem to to chyba nie dokońca mondry pomysł !!! ale mam znajomą co jeździ autobusem !! i to nieźle!!!
moja mama jeździ dobrze !!! ale chyba dzięki dziadkowi!! bo był kierowcą rajdowym!!!!! a kobieta z tirem to to chyba nie dokońca mondry pomysł !!! ale mam znajomą co jeździ autobusem !! i to nieźle!!!