Strona 1 z 5

Hiroshima

: czw gru 03, 2020 5:24 am
autor: Bildad
6 sierpnia 1945 startująca z wyspy Tinian superforteca B-29 Enola Gay lotnictwa USA zrzuciła na miasto 4-tonową uranową bombę atomową Little Boy.

W chwili ataku w Hirosimie mieszkało 275 tysięcy ludzi, oprócz tego stacjonował tam 40-tysięczny garnizon wojskowy. Bombę zrzucono na śródmieście miasta (celem był most Aioi - podobno najbardziej charakterystyczny punkt w mieście, w który załodze bombowca było łatwiej celować). Wybuchła o godzinie 8:16:02 na wysokości 580 metrów z siłą około 15 kiloton trotylu zabijając natychmiast 78 100 mieszkańców i ciężko raniąc 37 424. 13 983 osób uznano za zaginione, a dziesiątki tysięcy zostało napromieniowanych lub odniosło inne obrażenia.

trzy dni później ten sam los spotkał Nagasaki.

kiedyś dyskutowaliśmy nad sensownością tego ataku i jawnym barbarzyństwem, jakim było użycie bomby atomowej przeciwko celom cywilnym.

nie mam złudzeń - ten atak bardzo przyspieszył zakończenie wojny na pacyfiku. ale zawsze zastanawiałem się, na ile to było celem USA, a na ile potrzebowali po prostu poligonu dla nowej broni?

Re: Hiroshima

: czw gru 03, 2020 10:32 am
autor: BinioBill
Barbarzyństwem wg co poniektórych.

Re: Hiroshima

: czw gru 03, 2020 11:54 am
autor: Doneq
A moze jedno i drugie?
Wiedzieli, ze zadziala i po probach mieli jakies tam teoretyczne wyliczenia skutecznosci bomby. Wychodzilo im, ze spowoduje duze straty, ale chcieli sie przekonac jak wypadnie w rzeczywistych warunkach. Efekt przeszedl ich najsmielsze oczekiwania.

Re: Hiroshima

: czw gru 03, 2020 5:23 pm
autor: GreenHornet
hmmm...
powiedzmy to tak...
gdyby japończycy użyli bomby przeciw amerykanom - zostałoby to uznane za zbrodnię przeciwko ludzkości i do dzisiaj dzieci czytałyby o tym w podręcznikach jako o przykładzie japońskiego bestialstwa...

chyba, że...

japończycy wygraliby dzięki temu wojnę. wtedy również byłoby to "barbarzyństwo wg co poniektórych" i właściwie w ocenach nic by się w porównaniu a rzeczywistością naszą nie zmieniło - poza tym, że zamiast "Hiroshima" mówilibyśmy "New York"...

czyli w takim razie bardziej poligon, niż chęć przyspieszenia końca wojny. nie próbuje się przecież kończyć wojny bronią, co do której ma się "jakieś tam wyliczenia"?

Re: Hiroshima

: czw gru 03, 2020 8:39 pm
autor: Dragon
Jak to mowia "historie tworza zwyciezcy"

Moze nieprecyzyjnie sie wyrazilem - wiedzieli, ze wybuch atomowy spowoduje duze straty, ale poniewaz bylo to pierwsze uzycie w warunkach bojowych (jak najbardziej celowe), to byl to jednoczesnie sprawdzian nowej broni oraz wlasnych oszacowan. W przypadku nowej armaty czy pocisku na poligonie mozna sprawdzic ich zasieg, zdolnosc do przebijania pancerza itd. Przy bombie atomowej mozna zmierzyc temperature, predkosc wiatru i inne parametry, mozna zdetonowac ja nawet w okolicy jakiegos opuszczonego lub postawionego specjalnie na ta okazje miasteczka, ale przeciez nie postawi sie wielkiego miasta i nie zaludni sie go tylko po to, zeby sprawdzic skutecznosc jakiejs broni.
Po prostu zalatwienie dwoch spraw za jednym razem - kolejny krok ku zakonczeniu wojny oraz praktyczne sprawdzenie, co potrafi to cholerstwo.

Re: Hiroshima

: pt gru 04, 2020 12:53 am
autor: Oreo
fakt...

swoją szosą - czy amerykanie jakoś tłumaczyli się z użycia bomby przeciwko celom cywilnym?
jeśli tak - to jakich użyli argumentów?

Re: Hiroshima

: pt gru 04, 2020 4:42 am
autor: Jankiel
A przepraszam, mogli byśce mi wyjasnić jaka jest różnica między zrzucaniem na cywili bomb konwencjonalnych, napalmowych, zapalających, burzących czy atomowych?
Bo ja ni jak nie widzę różnicy...

Wezmy taki nalot na Tokio z 9 marca 1945:
250 000 mieszkań, sklepów i warsztatów - obróconych w ruinę, zabitych jest około 80 000, rannych 200 000.

Uważacie, że w porównaniu z Hiroszimą był "humanitarny" ?

Słucham

Re: Hiroshima

: pt gru 04, 2020 7:26 am
autor: Javelin
różnica dokładnie żadna.
Tyle, że w tym temacie rozmawiamy akurat o Hiroshimie...

Re: Hiroshima

: pt gru 04, 2020 11:11 am
autor: Deytonus
Czy ktoś z szanownych dyskutantów sprawdził jaki był powód zrzucenia bomb??, dlaczego Truman podjął taką, a nie inną decyzję, otóż, Truman był przeciwny zrzuceniu bomby, dopiero po otrzymaniu estymowanych danych na temat strat, które poniosą Amerykanie podczas operacji "Cornet", czyli inwazji na Wyspy Japońskie, podjął decyzję o użyciu bomby A.

Re: Hiroshima

: pt gru 04, 2020 4:24 pm
autor: Niven
samą decyzję Trumana rozumiem - ale skąd wybór celu? japończycy nie mieli już w tym czasie celów czysto strategicznych?
(zresztą - nie była to jedyna tego typu decyzja amerykanów - że przypomnę Drezno czy wspomniany już nalot na Tokio)