Finlandia 1940
Re: Finlandia 1940
co do fińskich i sowieckich strat - byłbym jednak za podawaniem widełek. mołotow nie jest dokładnie żadnym źródłem, inne do których dotarłem różnią się między sobą nawet dwukrotnie...
Re: Finlandia 1940
O wysokości strat sowieckich w II WŚ Rosjanie zaczeli mówić na początku lat 90-tych.
Wysokość strat w Wojnie Zimowej ocenili na 250 tysięcy.
A wysłanie Polaków rozwiązywało jeszcze jeden problem. Anglia i Francja nie były w stanie wojny z Sowietami. Dawało im to możliwość wykpienia, że nie mają z tą awanturą nic wspólnego.
Wysokość strat w Wojnie Zimowej ocenili na 250 tysięcy.
A wysłanie Polaków rozwiązywało jeszcze jeden problem. Anglia i Francja nie były w stanie wojny z Sowietami. Dawało im to możliwość wykpienia, że nie mają z tą awanturą nic wspólnego.
Re: Finlandia 1940
Pozwolę sobie zacytować fragment książki "Wojna Zimowa Sowiecki atak na Finlandię 1939-1940" Eloise Engle i Lauri Paananen, strona 211, pierwszy akapit:
"Z półtora miliona żołnierzy wysłanych do Finlandii, milion (zdaniem Chruszczowa) zginęło."
Pozostałe straty sowieckie autorzy oparli na wspomnieniach marszałka Mannerheim'a. Także wspominają o dużej różnicy w podawanych stratach sowieckich.
Ku memu smutkowi nie widzę gdzie mam jeszcze jedną książkę z danymi o stratach w Wojnie Zimowej.
W filmie, który widziałem w Finlandii mówiono o stratach sowieckich sięgających 22 mln osób w czasie całej IIWŚ. Ale mam wrażenie , że włącznie z ofiarami GUŁAGu.
"Z półtora miliona żołnierzy wysłanych do Finlandii, milion (zdaniem Chruszczowa) zginęło."
Pozostałe straty sowieckie autorzy oparli na wspomnieniach marszałka Mannerheim'a. Także wspominają o dużej różnicy w podawanych stratach sowieckich.
Ku memu smutkowi nie widzę gdzie mam jeszcze jedną książkę z danymi o stratach w Wojnie Zimowej.
W filmie, który widziałem w Finlandii mówiono o stratach sowieckich sięgających 22 mln osób w czasie całej IIWŚ. Ale mam wrażenie , że włącznie z ofiarami GUŁAGu.
Re: Finlandia 1940
obejrzałem sobie jakiś czas temu filmik pt. "wojna zimowa". jako, że w temacie - pozwolę sobie podzielić się uwagami.
IMHO - film absolutnie genialny. do tego stopnia, że (mimo, że jestem upierdliwym purystą sprzętowym) nie dopatrzyłem się tam żadnych merytorycznych uchybień jeśli chodzi o sprzęt jeżdżący, latający, strzelający, etc.
szkoda tylko trochę, że nie wystąpił żaden z sowieckich kolosów typu T-28 albo T-35... ale generalnie szczerze polecam.
IMHO - film absolutnie genialny. do tego stopnia, że (mimo, że jestem upierdliwym purystą sprzętowym) nie dopatrzyłem się tam żadnych merytorycznych uchybień jeśli chodzi o sprzęt jeżdżący, latający, strzelający, etc.
szkoda tylko trochę, że nie wystąpił żaden z sowieckich kolosów typu T-28 albo T-35... ale generalnie szczerze polecam.
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spi
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spi
Re: Finlandia 1940
Ostatnio znalazlem chwilke czasu, aby spokojnie usiasc i poogladac Discovery - patrze, a tam akurat z serii "Pola bitew" leci odcinek o wojnie zimowej. Pewnie puszcza to w najblizszym czasie z kilka razy, to bedzie okazja obejrzec. Oczywiscie nalezy podejsc z pewna rezerwa do prezentowanych tam danych i zdjec - osobiscie sie podlamalem widzac znow ten sam kawalek z KW-1 co w innych odcinkach z Armia Czerwona w tle.
Re: Finlandia 1940
niestety, poprawność merytoryczna programów na Discovery pozostawia sporo do życzenia.
zdjęcia bywają niezłe - poprawkę należy wziąść jedynie na komentarz, tzn. nie wierzyć w podawany czas i miejsce...
zdjęcia bywają niezłe - poprawkę należy wziąść jedynie na komentarz, tzn. nie wierzyć w podawany czas i miejsce...
Re: Finlandia 1940
Zdazaja im sie co prawda pomylki ale komu sie nie zdazaja?
Nawet Boguslawowi Wołoszańskiemu!
Nawet Boguslawowi Wołoszańskiemu!
Re: Finlandia 1940
Ale w momencie gdy wspomina sie o czolgach KW-1 (najbardziej wkurzajacy mnie przyklad) i znow widze kawalek filmowy znany mi z innych odcinkow, to po pierwsze trafia mnie szlag, a po drugie skad mam byc w takim razie pewien ze fotki przedstawiajace radziecka artylerie sa z tamtego okresu, a nie np. z 1944?
Re: Finlandia 1940
Spotkałem się kiedyś z czymś co chyba było nazwane "planem Sikorskiego". Chodziło o wysłanie na pomoc Finom polskiej floty (trzy niszczyciele i dwa okręty podwodne) w celu blokowania Petsamo i co jeszcze ciekawsze, utworzenia "polskiego korpusu" w Finlandii złozonego z 20.000 tysięcy polskich żołnierzy internowanych na Litwie i Łotwie. Wojsko miało być przerzucone statkami do Szwecji i z tamtąd przejść do Finlandii.
- GreenHornet
- Posty: 141
- Rejestracja: wt sie 25, 2020 9:41 am
Re: Finlandia 1940
O - a to ciekawe. Ja o tym nigdy nie słyszałem. Skąd te informacje?