Dyskutujmy.pl

A dla tych co trunkują tylko powyżej nastu procent? Nie będę pytać o ulubionych "pisarzy" i ich "książki",

ale zapytam:
jaka jest Twoja ulubina kawa (kawy) na początek dnia?

Produkt zbożowy? Inka?
Thibo. Z ekspresu.

Nienawidzę rozpuszczalnych!

Hmm.... goraca, goraca

mojej roboty

Nie lubie herbaty, wiec pijam kawe (kilka, kilkanascie dziennie).
Kawke lubie w kazdej postaci, za wyjatkiem zbozowej i jesli
mialaby byc plujka (tradycyjna po turecku) to sie dwa razy
zastanowie

Klasyczna zalewajka-plujka to nie jest kawa po turecku!!!

Po turecku to kawa z tygielka, trzykrotnie gotowana, często przyprawiana.

Hyh, znalazl sie znawca faktycznie, w Syrii jak mi taka dali to nie bylo czym pluc... ale tego bylo jak na lekarstwo, dwa lyki zaledwie, to nie kawa! Kawy musi byc DUZY KUBEK! Ciepla, ale nie goraca, slodka, czarna i mocna... i wole rozpuszczalna.. istotnej roznicy w smaku nie czuje, a za to nie musze cedzic przez zeby :/

Dla mnie kawa rozpuszczalna i sypana to odpowiednik napoju herbacianego w granulkach i herbaty choćby w torebkach. Jak ktoś umie zaparzać kawe to nie cedzi jej przez ząbki