Dylemat moralny
: sob lut 27, 2021 2:21 pm
Wyobraźcie sobie sytuację:
Jest późny wieczór (po 22.00), lasek, słysząc rozpaczliwe piski zwierzęcia idziecie w kierunku głosów. W pólmroku widzać oddalającego się chyłkiem lisa. Podchodząc bliżej: mały jelonek, wierzga nózkami, ale nie moze powstać, nie widać śladów krwi. lis się kręci w pobliżu.
No proszę, co zrobicie??
Jestem ciekaw ile osób postąpiłoby jak ja. Ale o tym później....
Jest późny wieczór (po 22.00), lasek, słysząc rozpaczliwe piski zwierzęcia idziecie w kierunku głosów. W pólmroku widzać oddalającego się chyłkiem lisa. Podchodząc bliżej: mały jelonek, wierzga nózkami, ale nie moze powstać, nie widać śladów krwi. lis się kręci w pobliżu.
No proszę, co zrobicie??
Jestem ciekaw ile osób postąpiłoby jak ja. Ale o tym później....