Dyskutujmy.pl

Siemka, wraz ze znajomymi mamy dośc tego cuchnącego miasta jakim jest Warszawa i chcielibyśmy wyskoczyć gdzieś na zieloną trawkę w okolicach Warszawy, ale nie mamy za bardzo pomysłów gdzie.

Wszelkie sugestie mile widziane.

Zielona trawka to chyba dopiero wiosną

Kazimierz zawsze ładny, Puławy ładne....Pułtusk....

jak sie zazieleni to Cie zapraszam do lasu

Jak "zielona trawka" to raczej nie w Kazimierzu, ale za Kazimierzem.

Można wybrać się nad Narew. W Wieliszewie, odbijając na lewo od Wodociągu Północnego kest całkiem przyjemny ośrodek. Spokojny i na uboczu, z fajną plażą.
Można również pojechać nad sam Zalew Zegrzyński. Miejsc bez liku.

Otwock w kierunku na Celestynów. W lesie tuż za Otwockiem jest niewielka leśniczówka "Torfy".

W Kazimierzu jest mnóstwo miejsc spacerowych, romantycznych i po prostu ładnych...

Kazimierz to przereklamowane miejsce dla snobów - IMHO.

Bo samo miasto i knajpy itp sa mocno przereklamowane i mocno za drogie.
Natomiast okolica jest śliczna.