Dyskutujmy.pl

Chce sie wybrac do Maroka wiec jak ktos tam byl i moze napisac na ten temat cos ciekawego i udzielic jakichs praktycznych rad to bylbym dzwieczny. Oczywiscie, mam nadzieje, ze do lata covidy sie skoncza i bedzie mogla moja podroz dojsc do skutku... heh....

Wez mnie ze sobom!!

Mialem jechac na wykopaliska, ale wirus mial inne plany.

Hmmm...byłem - WSPANIAŁA PRZYGODA !!!!
Masz już jakąś ustaloną trase ?? Jedziesz sama czy z jakąś zorganizowaną wycieczką ??
a co do rad praktycznych:
- miej za soba jakiś dobry przewodnik ,ja korzystałem z angielskojęzycznej wersji Rough Guide(nie wiem czy jest polska ),polecam też Lonley Planet.Staraj się unikać spania i postojów w miejscach których takie przewodniki nie wymieniają,nie mówię z góry że mogą one byc niebezpieczne,ale hotele i restauracje wymienione w przewodnikach są sprawdzone i nie ma większego ryzyka.
- za żadne usługi nie płać z góry,bo nie zostaną one wykonane,lub wykonane zostana źle (np.przewodnikom,taksiarzom i tym podobne)
- cene ustalaj i negocjuj przed wykonaniem usługi,bo potem wykonawcy bedą rządać sum astronomicznych
- pamiętaj że każdą cenę (nawet ceny w menu średniej klasy restauracji) podlegają negocjacji i nawet jeśli te się nie powiodą to nikt nie poczuje się urażony.ZAWSZE MOŻESZ SI TARGOWAĆ, a wręcz jest to w dobrym tonie.
- uważaj na ludzi którzy zaczepiają Cię na ulicy proponując że Cie gdzieś zaprowadzą,NIGDY nie dawaj im pieniędzy z góry.Staraj się także żeby nie zaciągnęli Cie w jakieś odludne miejsca.Wielu z nich jest bardzo natarczywych i musisz zdecydowanie odmawiac,jeśli ktoś sprawia poważne problemy od razu szukaj policji - jesteś turystą,czytaj osobą bardzo uprzywilejowaną
- jeśli chcesz oszczędzić na noclegach w większości hoteli istnieje możliwość spania na "dachu" lub "tarasie",nie jest wymieniona w oficjalnym cenniku ,ale zawsze możesz zapytac.Kosztuje to zwykle nie wiecej niż 20-25 dirhamów
- ogólna ostrożność bardzo wskazana.
Na pocieszenie dodam że Maroko jest jednym z najbezpieczniejszych krajów islamskich.Poza kradzierzami nie ma wiekszych zagrożeń.Polecam podróż koleją,jeśli tylko bedziesz miał okazje.
Miłej podróży....

Ciekawe miejsca...
Toubkal jest godny polecenia,choc lubi platac figle.W sierpniu nie powinniscie miec raczej problemow,ale ja wychodzilem na poczatku pazdziernika i na samym szczycie zlapala mnie burza gradowa.Pamietajcie tez o tym ze to czterotysiecznik i zdecydowanie przydadza sie cieple ciuchy.
Co do samej trasy,nie polecam robic bardzo szczegolowych planow
po drodze spotkacie na pewno wielu ludzi, ktorzy powiedza wam o miejscach "niedaleko stad" ktore sa godne uwagi i przewaznie warto na chwile zboczyc zeby je zobaczyc. Najlepiej miec kilka glownych punktow ktorych sie trzymacie, a reszta na bierzaco. Co wiecej w wiekszosc miejsc, poza wybrzerzem Atlantyku, mozecie dostac sie tylko autobusami lub grand taxi, a te tak naprawde jezdza jak im sie zywnie podoba.
Jesli moge cos polecic, to zdecydowanie Marakesz i Fez jesli chodzi o miasta. Volubilis niedaleko Meknes to ruiny rzymskiego miasta, a Ait Banahdou (chyba zle napisalem ta nazwe ) to jeden z najstarszych i najlepiej zachowanych kasbaszy (poniekad krecili tam Afrykanskie sceny z "Gladiatora"). Z ciekawostek naturalnego pochodzenia polecam doline Todry, wydmy w okolicach Merzougi no i niewatpliwie Toukbal razem z calym rejonem Atlasu wysokiego.
Napisz jak sie udala podroz jak juz wrocicie.
Pozdrawiam i udanej wyprawy, a moze nawet do zobaczenia w Magicznym Maroku